Sałatka z buraków ❤

Kiedy na moim Instagramie pokazałam Wam moja kolacje, w ciągu doby otrzymałam ponad sto wiadomości z prośbą o przepis. Takie reakcje świadczą o tym, że dany przepis jest niezwykle pożądany.  😉 Uwielbiam to danie - jest proste, szybkie w przygotowaniu i pyszne. Obiecałam Wam, że pojawi się na blogu no i dotrzymuję słowa. Polecam Wam dressing, którym jest polana - on nadaje jej wyjątkowości.

Po przepis zapraszam TUTAJ

Wegańskie Raffaello 🌴

Czas ostatnio tak pędzi. Kilka lat temu myślałam, że żyję nadzwyczaj szybko, ale dziś cofam te słowa. Nie wiem, kiedy mija mi dzień, a co dopiero tydzień czy miesiąc. Każdego poranka obiecuję sobie, że zwolnię. Każdego dnia  pojawia się nowy pomysł, interes czy problem. Każdego dnia plączą się ze sobą sprawy ważne i bezsensowne. Pisząc ten post już wiem, jakie będzie moje noworoczne postanowienie 😉 - NIE MARNOWAĆ CZASU. Co prawda nie marnuję go teraz jednak za mało efektywnie z niego czerpie. Sprawy błahe potrafią przysłonić te na prawdę ważne. Muszę to jak najszybciej zmienić.

Dzisiejszy przepis  został co prawda napisany w pośpiechu, ale zrobiony w skupieniu.  Fantastyczne wegańskie Raffaello, które smakują wspaniale. Większość z nas zna ich oryginalny smak. Te kuleczki musicie spróbować, bo smakują zdecydowanie lepiej.😉

Po przepis zapraszam TUTAJ

Wegański tort marchewkowy 🥕

Ten tort jest totalnie wyjątkowy - musicie zobaczyć ten odcinek. Jego dekoracja powstała dosłownie na 5 minut przed nagraniem tego przepisu. Kiedy w studio przechodziłam koło pięknych, pomarańczowych moreli od razu wiedziałam, że mogą świetnie imitować marchewki. Uwielbiam ciasta dekorowanie w naturalny sposób. Oczywiście podziwiam kunszt dekorowania za pomocą masy cukrowej, ale na takie słodkości mogę tylko patrzeć, nie mam ochoty barć ich do ust.  Wszystko, co naturalne w jedzeniu jest po prostu przepiękne! Mój tort właśnie taki jest. Znacie mnie! Wiecie, że lubię proste, nieskomplikowane przepisy. Receptury, które mają w sobie smak i dużo dobrych wartości 😘

Ps. Jeśli wypróbujecie - proszę pochwalcie się - to wiele dla mnie znaczy 😘

Po przepis zapraszam TUTAJ

Pestki dyni 🎃

Nie marnować! Kiedy robię zupę z dyni 🎃 jej pestki prażę i podjadam w ciągu dnia. 😉 To świetna przekąska. Zjadam je w całości – tak jak widzicie na zdjęciu. Uwielbiam wersję klasyczną, czyli tylko dobra oliwa i szczypta soli.

Ten przepis to kolejny dowód na to, że w najprostszy przepis daje wyjątkowy smak. Dowód, że szacunek do produktów pozwala cieszyć się czymś wspaniałym.

Przyznam, że dynię i jej walory poznałam dopiero, wtedy kiedy sama zaczęłam gotować. W moim rodzinnym domu nie jadło się tego warzywa! Teraz nadrabiam całe zaległości i używam jej do sałatek, ciast, zup, jako purée. Dla mnie dynia to wyjątkowy produkt!

Po przepis zapraszam TUTAJ

Warzywne gofry na słono 🥕🥒

Moja praca należy do najsmaczniejszych i najpiękniejszych na świecie! Uwielbiam jedzenie, bo ono łączy wszystko, co dla mnie najważniejsze – rodzinę, zdrowie, pasje, radość, miłość – mogłabym wymieniać bez końca.

Dobre jedzenie to dla mnie minimum składników zestawionych ze sobą w najprostszy sposób. Odpowiednie kombinacje czy sposób przygotowania sprawia, że odkrywamy coś na nowo.

Tak jest w przypadku gofrów na słono z warzywami, które dziś dla Was przygotowałam. Składnikiem głównym są warzywa: marchewka i cukinia. Takie gofry jem na śniadanie z awokado i jajkiem w koszulce. Dodaję jako dodatek do zupy lub ukochanego jesienią chili con carne.

Polecam spróbować 😘

Po przepis zapraszam TUTAJ

Najlepsze muffinki bananowe 🍌

Czasami nie wierzę w siłę Internetu, dopiero Wy mi ją przywracacie. 😊 Czasami myślę, że moje posty czyta zaledwie kilku z Was, że mój Instagram i FP jest mikroskopijną częścią ogromnego wirtualnego nieba. Nigdy nie żyłam i nie będę żyć w świecie cyferek, którymi posługują się statystyki. Wolę te momenty, w których pokazujecie mi, że to, co robię gości w Waszych kuchniach. Ostatni live (wczorajszy) na IG pokazał mi na nowo, jaką MOC ma z pozoru nierealny onlinowy świat. W takim momencie wiem, że po drugiej stronie są cudowni ludzie, którzy stanowią część mojego realnego świata. Dajecie mi energię, radość i chęć do działania. Sprawiacie, że wierzę w nas. 😚
Nie ma słów, aby wyrazić Wam moją wdzięczność — dziękuję to za mało. 😚
Dzisiejszy przepis to dowód na to, że można gotować wspólnie, pysznie i lekko. To dowód na to, że Internet ma moc. To dowód na to, że dobry przepis porwie za sobą tłumy.

Obiecuję Wam!
♥ organizować live cyklicznie,
♥ informować Was o tym wydarzeniu z uprzedzeniem,
♥ informować Was o tym wydarzeniu z uprzedzeniem,
♥ przygotowywać najróżniejsze, zdrowe przepisy.

Proszę Was, po prostu korzystajcie z tych przepisów i od czasu do czasu pokazujcie mi tę sławną MOC Internetu.

Po przepis zapraszam TUTAJ

Wegańskie ciasto z jagodami 🍇

Oj tak! Dawno mnie tu nie było, choć codziennie wchodzę tutaj „od tyłu” tzn. odpowiadam na wasze komentarze i sprawdzam co się tu dzieje. Mój dom oraz moja kuchnia przechodziły renowację, także to główny powód braku nowości na blogu. Informuję, że wszystkie prace są już zakończone , więc ruszam z moją lekką kuchnią. Ten przepis większość Was zna z relacji na żywo, która odbywała się na moim Instagramie. Obiecuję, że teraz na stałe takie relacje pojawiać się będą czy to na moim FB, czy to na IG – zachęcam do obserwowania mnie również w tych miejscach 😀

Wegańskie ciasto z borówkami powstało spontanicznie w waszym towarzystwie 😀

Jest proste i pyszne. Polecam je nie tylko z jagodami. Świetnie sprawdzą się maliny, śliwki, gruszki, truskawki. U mnie podane było na śniadanie z kleksem naturalnego jogurtu.

Dajcie znać jak zrobicie – czy wam się udało i czy smakowało 😀

Po przepis zapraszam TUTAJ

Lekkie ciasto z owocami 🍓🍌🍫

Kiedy mam dużo obowiązków i ciężkich myśli kłębiących się w głowie, uspokojenie znajduję w kuchni i w stajni przy moich koniach. Nie zawsze wszystko układa się po mojej myśli, nie zawsze wie o tym świat. Mam to szczęście, że każde rozczarowanie ludźmi, sytuacją czy rzeczą szybko zamieniam w bonusy. Nie mogę sobie powiedzieć, że „coś” straciłam, że odniosłam „porażkę” gdyż za każdym razem zyskuję jeszcze więcej. Niczego nie żałuję, kolekcjonuję doświadczenia, jestem optymistką, choć czasami płaczę. Najważniejsze to nie poddawać, walczyć, szukać i wierzyć. Los zawsze jest po naszej stronie, należy tylko z nim nie dyskutować, a dać mu się wykazać 

Ostatnio moje posty są bardzo emocjonalne -no cóż – taki czas. Przychodzę jednak też dziś do Was z genialnym ciastem z minimalną ilością cukru, odrobiną tłuszczu i mnóstwem owoców. Proste, szybkie i mega puszyste. Możecie użyć dowolnych owoców świeżych i mrożonych – ja poszalałam z malinami.

Oczywiście dajcie znać czy Wam się udało i czy smakowało?

Po przepis zapraszam TUTAJ.

Marchewkowa 🥕 granola

Soki wyciskam codziennie. Jeżeli Ty też to robisz to zapewne zastanawiasz się co zrobić z „cennymi resztkami”? Wpadłam na pomysł wykorzystania tzw. fusów warzywno-owocowych do granoli. Cudownie się sprawdził mój pomysł.

Na pierwszy rzut trafiła marchewka 🥕 i tak powstała genialna pomarańczowa w kolorze granola. W następstwie czego, stworzyłam już wersję z burakiem i jabłkiem, która również zachwyca smakiem.

Oczywiście jeżeli nie macie wyciskarki, wystarczy marchewkę lub dowolne warzywo bądź owoc zetrzeć na tarce i dodać do całości.

Ważne jest aby orzechy i żurawinę dodać na samym końcu tak aby nie straciły swoich cennych wartości.

Zapraszam Was na najsmaczniejszą marchewkową 🥕 granolę.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na na zdjęcie.

Penne z pieczonym kalafiorem 🍝

Makarony goszczą często na moim stole. Wielkim ich fanem jest mój mąż. Moim zdaniem są one najlepszym ratunkiem w ekspresowej kuchni, kiedy musisz zrobić obiad dosłownie w kilka minut. Pasta Aglio Olio e Peperoncino to jeden z najprostszych i najlepszych pomysłów na coś pysznego. Makarony dają możliwość kombinacji. Dziś przedstawiam Wam mój pełnoziarnisty makaron pachnący cudownym pieczonym kalafiorem z cytrynową nutą. Zapraszam do stołu!

1 porcja = 285 kcal

Pokochaj olej rzepakowy:

Istnieje szeroki wachlarz zastosowań dla oleju rzepakowego. Jednakże, jako roślinny olej do gotowania, może zapewnić użytkownikom wiele korzyści dla organizmu. Niektóre z nich opisuję poniżej. Charakteryzuje się wysoką zawartością kwasów nienasyconych (oleinowego, omega-3 i omega-6), a przy tym zawiera najmniej spośród olejów roślinnych nasyconych kwasów tłuszczowych. Zastępowanie w diecie tłuszczów nasyconych tłuszczami nienasyconymi pomaga w utrzymaniu prawidłowego poziomu cholesterolu we krwi.

Dla serca: idealny stosunek kwasów tłuszczowych omega-3 do omega-6. Stosunek wynosi 1:2 i gwarantuję, że wyróżnia się wśród olejów roślinnych – nawet przewyższa oliwę z oliwek.

Dla skóry: olej rzepakowy jest bogaty w witaminę E , która jest niezbędna dla organizmu z różnych powodów. Witamina E jest bardzo skutecznym antyutleniaczem, który wspomaga ochronę skóry przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.

Było wiele kontrowersji wokół oleju rzepakowego, ponieważ jego pozyskiwanie, a co za tym idzie przetwarzanie może usunąć korzystne jego aspekty. Nie ma jednak dowodów, że zawartość kwasu tłuszczowego omega-3 obniża się podczas tej obróbki. Kwas erukowy stanowi kolejny temat sporów – jeszcze 30 lat temu obecny był w oleju. Dziś stosowanie oleju rzepakowego jest całkowicie bezpieczne, gdyż współczesna nauka i technologie wyeliminowały go z odmian rzepaku.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Napar z kurkumą na DETOX

Mówi się o niej, że jest najważniejszą przyprawą na świecie z powodu długiej listy korzyści jakie ma dla zdrowia. KURKUMA ❤

• odtruwa ciało i wątrobę
• zwiększa odporność poprzez poprawę funkcji wątroby
• chroni wątrobę
• oczyszcza krew
• łagodzi objawy przeziębień
• poprawia krążenie w organizmie
• poprawia jakość skóry
• obniża zły cholesterol
• zmniejsza stany zapalne
• ma działanie przeciwnowotworowe
• wspomaga pracę mózgu

Te wszystkie cuda otrzymamy za sprawą kurkuminy, która wchodzi w jej skład. Jednak, aby ja aktywować należy spożywać ją z: pieprzem lub dobrymi tłuszczami (awokado, oliwa z oliwek i olej kokosowy)

Większość z nas zna ją jako żółtą przyprawę. Stanowi ona główny składnik curry. Coraz częściej można dostać w sklepach jej kłącza. W medycynie ajurwedyjskiej jest podstawowym lekiem.

W smaku i zapachu podobna do imbiru – jest on silny, korzenny i gorzkawy. Sama długo zastanawiałam się, czy obierać ją, czy nie? Nie robię tego, choć można w ten sam sposób jak imbir. W przypadku kurkumy musicie zapatrzeć się w gumowe rękawiczki, gdyż bardzo silnie farbuje.

Teraz napiszę o moich efektach, które zauważyłam podczas regularnego spożywania kurkumy. Dodam, że zawsze wypijam go rano, po przebudzeniu. Zaczynam od letniej wody z sokiem z cytryny, a następnie przygotowuję sobie mój napar (przepis poniżej)

Widocznie poprawił mi się kolor skóry, nie odczuwam popołudniowych senności :), zdecydowana poprawa trawienia. Cierpię na migreny w okresie, kiedy ją stosuję, nie doświadczam bólów głowy.

UWAGA! Ważne, aby po naparze napić się czystej wody, gdyż kurkuma bardzo farbuje – tak jak wcześniej wspomniałam (ja piję napar przez słomkę, aby po prostu nie mieć żółtych zębów)

Ważne, aby zachować ostrożność w przypadku osób: cierpiących na nadkwasotę i wrzody żołądka, u osób z kamieniami żółciowymi może wywołać kolki ze względu na produkcję żółci. U osoby stosujących leki przeciwzakrzepowe kurkuma może spowodować nasilenie działania tych leków.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie. 

Zdrowe kurczaki 🐣

Ruszamy z serią Wielkanocnych przepisów. Te Święta będą zdrowe, kolorowe i zabawne. Zdaję sobie sprawę, że w tym okresie każdy z nas ma mało czasu dlatego przepisy będą szybkie i proste. Zaczynamy od zdrowych kurczaków – są cudowne. To genialny pomysł na wspólne gotowanie z dziećmi. To cudowna zdrowa przekąska – bez dodatku cukru, mąki, jajek czy nabiału. 100% natury w takim kurczaczku🐥! Zaproście je na Wasz stół -nie pożałujecie 😉

1 duża sztuka 🐥 = 110 kcal

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Najlepsze Krakersy

Przepis na krakersy z mąki pełnoziarnistej pokocha wielu z Was. Robi się je prosto, smakują cudownie i wyglądają pięknie. Dla mnie nie są tylko przekąską – to wspaniały dodatek do zup czy sałatek. Dzisiaj przedstawiam wam kilka wersji: klasyczną, z czarnuszką, z bazylią i jasnym sezamem. Zawsze podaję je z olejem rzepakowym tłoczonym na zimno aromatyzowanym chili i czosnkiem. Uwielbiam zanurzać te “wytrawne kruche ciasteczka” i walczyć o to, aby się nie pobrudzić.

1 duża sztuka = 73 kcal

Pokochaj olej rzepakowy:

Tłuszcz w diecie, w umiarkowanych ilościach, konieczny jest do dostarczenia energii, ponadto pomaga w absorpcji witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. W coraz większym stopniu staje się oczywiste, że rodzaj tłuszczu w diecie jest bardzo ważny. Kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6 są niezbędne dla prawidłowego odżywiania i muszą być spożywane w ramach zbilansowanej diety. Olej rzepakowy, zarówno tłoczony na zimno jak i rafinowany posiada najkorzystniejszy ich stosunek czyli 1:2. Ma wysoki poziom steroli roślinnych, które pomagają obniżyć poziom cholesterolu. Dodatkowo olej rzepakowy rafinowany odznacza się wysoką tolerancją na ciepło, co oznacza, że ​​można go używać do pieczenia, smażenia lub grillowania.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Ekspresowe batoniki tahini

Już lada dzień światło dziennie ujrzy moja tajemnica. Nie mogę doczekać się tego momentu. Zamieszanie, jakie towarzyszy ostatnim dniom sprawia, że nie mam czasu dosłownie na nic. Nocna praca, wczesne poranki, przesilenie wiosenne powodują, że jeszcze bardziej poszukuję źródeł energii. Przedstawiam Wam dziś jedno z nich – ekspresowe batony o smaku tahini. Szybkie w przygotowaniu i pyszne.

Kochani w tym miejscu mam do Was ogromną prośbę – jeżeli, skusicie się na jakikolwiek z moich przepisów – zostawcie po sobie ślad 😉 czy to w komentarzu 📝 czy to na Instagramie oznaczając mnie 🔖@kingaparuzel lub po prostu #kingaparuzel.

Uwielbiam oglądać Wasze dzieła i wiedzieć, że korzystacie z moich zbiorów 😍

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Domowe mleko migdałowe 🥛

Najlepsze są zawsze domowe wyroby. Lubię moje własne produkcje, jesienne zaprawy, własny jogurt czy pyszny chleb. Jednak mleko migdałowe to mój zdecydowany faworyt. Owsianka czy budyń z jego dodatkiem zyskują zupełnie inny smak. Nie wyobrażam sobie bez niego mojej kuchni. Obecne jest ono w wielu moich przepisach. Produkuję je bez przerwy – nie może go zabraknąć! Dziś zdradzam Wam mój przepis na – po prostu najlepsze mleko migdałowe 🥛!

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Wegańskie gofry

Pokochałam je od pierwszego kęsa, wilgotne w środku i chrupkie na zewnątrz. Idealne na śniadanie – aromatyczne, korzenne, doskonałe. Jak zwykle ekspresowe przygotowanie. Moja wegańska propozycja tych cudownych „wafli” dostarcza w jednej sztuce 135 kcal.

Wielu z Was pyta w przepisach o ich kaloryczność – postaram się dodawać takie informacje przy każdym kolejnym przepisie. Obowiązkowo dajcie znać jeżeli wykonacie te gofry!

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Tort w wersji lekkiej!

Moją książkę „Fit słodkości” 🎂 rozpoczęłam słowami „nie każdy dzień musi być dobry ale coś słodkiego możesz zjeść każdego dnia”. Dla mnie te słowa zawsze będą na czasie. Jako ogromna fanka „odchudzonych” słodyczy nie wyobrażam sobie bez nich dnia. Ostatnio analizując treści na blogu doszłam do wniosku, że stanowczo za mało w nim przepisów na wyjątkowe okazje. Idąc dalej tym torem stwierdzałam, że nie potrzebne są mi urodziny, wielkie świętowania. Sama mogę sprawić aby każdy dzień był wyjątkowy. I tak bez okazji powstał przepyszny tort czekoladowo- malinowy z polewą o smaku czekolady i tahini. To ciasto sprawiło, że zatrzymałam się na chwilę i doceniłam prostotę każdego dnia. Ciasto jest fantastycznie aromatyczne i lekkie, wilgotne i delikatne.

Zrób sobie ten tort tak po prostu, bez okazji bo jesteś tego wart i on jest tego wart.

Po prostu tort w wersji FIT musi pojawić się na Twoim stole – jest łatwy w przygotowaniu, dokonały smaku i piękny w wyglądzie!

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Fit ciasteczka z 3 składników

Prosto, szybko i zdrowo. Te cechy są dla mnie najważniejsze w kuchni. Wszystko co nieskomplikowane ma w sobie mnóstwo uroku, potencjału i ponadczasowości. Taki jest właśnie ten przepis.

Wystarczy tylko banan i wiórki kokosowe aby stworzyć doskonałe ciastka. Prościej się nie da. Przepis ten nadaje się dla osób będących podczas mojej AKCJI REGENERACJI

Zachęcam Was do wypróbowania.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Fit batony bez pieczenia

Wszystko co dobre najlepiej jak przychodzi do nas szybko i jest łatwo dostępne. Taki jest dzisiejszy przepis na fit batony bez pieczenia. Tylko 5 zwykłych składników, 5 minut pracy i nieskończona przyjemność. Sycące, słodkie i niezastąpione. Zawsze wiedziałam, że Fit słodycze podbiją Świat. Gwarantuję Wam, że nie spojrzycie już w stronę klasycznych czekoladowych batoników. Moja wersja jest miękka i ciągnąca niczym czekoladowa krówka. Coś czuję, że i ten przepis skradnie Wasze serca.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie. 

Chia Pudding Parfait

Tego wpisu właściwie nie miało być – to Wasze zaciekawienie skłoniło mnie aby go napisać. Kiedy na moim Instagramie opublikowałam zdjęcie przedstawiające moje kolorowe śniadanie wielu z Was pytało mnie jak ja to zrobiłam. Przepis nie miał się ukazać ponieważ powstał na bazie owocu który ciężko jest zdobyć – a ja lubię kiedy otrzymujecie ode mnie przepisy z dostępnych składników. Tym owocem jest pitaja z Kostaryki czyli smoczy owoc o pięknym ciemnym, malinowym kolorze – jest ona słodsza od dostępnej na naszym rynku. Przepis który Wam poniżej podaję jest oryginałem tego co zrobiłam i co znajduje się na zdjęciu jednak podałam też modyfikację o dostępne u nas składniki.

Wyprzedzam też pytania gdzie zdobyłam tą odmianę – przywiozłam ją z Barcelony z targu – market la boqueria.

Zachwycona jestem jej kolorem i ciekawszym smakiem – czekam, aż na stałe będą pojawiać się w naszych sklepach. Was zachęcam do wypróbowania tego przepisu na Chia Pudding Parfait – ponieważ zjedzony na śniadanie dodaje mnóstwo energii na cały dzień.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Ciasto czekoladowe na detoxie

Czekolada – bez niej nie potrafię funkcjonować. Jedni uzależnieni są od kawy, inni od czekolady. Tak ten świat jest skonstruowany. Dobrze, że natura obdarzyła mnie miłością do jej gorzkiej „odmiany” . Dla mnie im większa zawartość kakao tym większa jest ma radość. Nie lubię ograniczeń, dlatego moja AKCJA REGENERACJA ma w swojej ofercie przepisy na słodkości. Tak! ciasta, ciasteczka, trufelki – dozwolone są na moim detoxie! Ale UWAGA! nie byle jakie – są to słodkości przemyślane tak aby cały czas dostarczać nam cennych składników.

Ciasto czekoladowe, które Wam dzisiaj przedstawiam jest aromatyczne i wilgotne. Niech najlepszą rekomendacją będzie mój „wybredny mąż” który nie przepada za „odchudzonymi przepisami”. Powiedział: „….. no takie ciasta to możesz częściej robić” (oczywiście nie wiedząc co to za wynalazek).

No…….. no to na zdrowie – kto zrobi to ciasto – zostawia komentarz.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Orientalna zupa z kurkumą

Ta zupa nastraja pozytywnie. Rozgrzewa w zimne dni i dodaje energii. Ma piękny kolor dzięki kurkumie. Imbir nadaje jej cytrusowo – kokosową nutę, a chili doskonale całość zaostrza .

Cudownym dodatkiem jest tutaj kapusta bok choy, która dodana pod koniec gotowania smakuje obłędnie. Oczywiście podałam Wam również zamienniki na samym końcu przepisu tak aby każdy mógł skosztować tej wyjątkowej zupy.

Kolejny fantastyczny przepis należący do AKCJI REGENERACJI.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Najlepszy bulion warzywny

Oto on – szef wszystkich szefów – BULION WARZYWNY. Uwielbiam jego aromat i smak. Uwielbiam, kiedy nocą rozsyła po domu przyjemny zapach. Uwielbiam jego przygotowanie, jego kolory.

Co zrobić aby był idealny, aby smakował najlepiej? To proste:

gotować go powoli, na małym ogniu – wtedy warzywa uwalniają stopniowo cały swój smak

dodać jak najwięcej różnych warzyw – tego nauczyła mnie moja Mama i to działa!

doprawiać na sam koniec.

W moim domu jest zawsze świeży – najlepszy. Stanowi świetną bazę do zup, sosów jest składnikiem gulaszów, risotto – jest po prostu niezastąpiony!

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Matcha chai latte

Podczas AKCJI REGENERACJI narzekacie na brak kawy. Przyznam, że ja nie mam tych problemów ponieważ nigdy nie byłam od niej uzależniona. Oczywiście spieszę z pomocą i mam dla Was matcha chai latte czyli płynną energię z fantastyczną mieszanką przypraw. Gorący kubek tego eliksiru zawiera kardamon, imbir, cynamon, gałkę muszkatołową i przede wszystkim zieloną herbatę matcha.
Matcha jest pełna przeciwutleniaczy i składników odżywczych, które przyczyniają się do poprawy naszego zdrowia i sprzyjają utracie tłuszczu. Ponad to zawiera chlorofil, który pomaga w detoksykacji organizmu także wskazana jest przy detoxie.
Polecam Wam zrobić własną mieszankę chai, gdyż te dostępne w sklepach często zawierają cukier.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Szarlotka na oleju rzepakowym

Nie ma nic lepszego niż ciepły kawałek szarlotki, najlepiej prosto z pieca. To ulubione ciasto mojego męża, obowiązkowo podana z lodami, a w wersji „odchudzonej” z jogurtem naturalnym. W większości wypieków z użyciem jabłek finalna słodycz ciasta zależy od doboru ich gatunku – ja zawsze dodaję moje ulubione Ligole – soczyste i nie za słodkie. Moja szarlotka jest robiona na mące orkiszowej, takie połączenie najbardziej smakuje mi z cynamonem i jabłkami. Ciasto jest wilgotne i delikatne za sprawą soczystych jabłek i oleju rzepakowego.

Pokochaj olej rzepakowy:

Każdy organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje także tłuszczy. Najkorzystniejsze w diecie to wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega – należą tu np. kwasy ALA i LA (te pomagają utrzymać prawidłowy poziomu cholesterolu we krwi). Występują one w orzechach, rybach, algach, a także w oleju rzepakowym, który ma najkorzystniejszy skład i stosunek Omega – 6 do Omega – 3, tj. 2:1. Już 2 łyżki oleju dziennie pokrywają zapotrzebowanie na kwas ALA z rodziny omega-3.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Miska Mocy

Moja dieta ostatnio jest bardzo kolorowa i przyznam się Wam, że już tak zostanie. Moc warzyw i owoców wykorzystuję w 100% – odżywiam swoje ciało najlepiej jak potrafię. Moja AKCJA REGENERACJA trwa  – czuję się świetnie, a co najważniejsze moja kreatywność w kuchni odżyła. Jestem pasjonatką zdrowego jedzenia, odkrywania ciekawych smaków i nowych produktów. Cudowne jest to, że w tym miejscu – na moim blogu – widzę jak wiele jest takich osób jak ja. Dziękuję Wam za takie wsparcie i każdy wykonany przepis. 

Dziś dla Was miska MOCY z cudownym dressingiem na bazie orzechów i rodzynek – skuście się na nią, a MOC będzie z Wami! 

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Najlepszy hummus

Tak jak kim­chi podbija świat tak od kilku lat nieustannie w czołówce „zapożyczanych” prze­pi­sów jest hummus.

I bardzo dobrze gdyż jest fantastyczny, bardzo zdrowy i prosty w wykonaniu jeżeli tylko poświęcisz mu trochę uwagi. Ten domowy nie ma sobie równych. Mój przepis to zbiór doświadczeń i poszukiwań idealnego smaku. Nie lubię kiedy w hummu­sie dominuje tahina, za to przemawia do mnie nuta czosnku. Najważniejsze jest aby zrobić go od początku samemu – od gotowania ciecierzycy po deko­ro­wa­nie sporą ilością pietruszki.

Tą pastę zawsze zabieram ze sobą, kiedy odwiedzam znajomych. Wędruje na stół ze sporą ilością warzyw. To fanatyczna zdrowa przekąska.

Koniecznie wypróbuj mój przepis na najlepszy, aksamitny i kremowy hummus – nie zawiodę Cię!

UWAGA! hummus mogą spożywać osoby biorące udział w AKCJI REGENERACJI jednak bez dodatku oleju rzepakowego tłoczonego na zimno.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Trufelki na detoxie

Trufelki na detoxie – bo życie lubi słodki smak. Od kiedy gotuję największą radość sprawia mi przygotowanie słodyczy. Wtedy pomysły same wdzierają się do głowy. Przepychają się w niej i zawsze chcą aby do nich należał kolejny post. Im więcej zakazów tym więcej możliwości kreuje się w mojej wyobraźni. Dziś specjalnie dla Was na osłodę AKCJI REGENERACJI kolejny słodki przepis na cudowne trufleki o smaku czekolady, orzechów i cynamonu. Zalet mają wiele m.in.: szybkość przygotowania i nie wiele składników. Wady też mają – za szybko znikają – pamiętajcie aby podczas początkowej fazy detoxu zjadać co najwyżej 3 takie trufelki dziennie. (No dobra pozwalam Wam na 4 :) ).

Ps. Jeżeli wykonacie któryś z przepisów pamiętajcie o #akcjaregeneracja #detox #kingaparuzel #teamkinga

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Wegański kapuśniak

Świat oszalał na punkcie Kimchi (tradycyjne danie kuchni koreańskiej składające się z fermentowanych lub kiszonych warzyw) zapominając o tym, że nasza kuchnia ma coś równie dobrego – moim zdaniem nawet lepszego. KAPUŚNIAK – ta zupa jest moją królową wśród wszystkich przedstawicielek tego dworu. Uwielbiam to za słabe określenie. Kocham jej kwaśną nutę, prostotę wykonania i jej ponadczasowość. Nasz kraj słynie z produktów podlegających fermentacji – mamy genialne ogórki kiszone, cudowne marynowane grzybki, fenomenalną kapustę kiszoną. Dziwi mnie tylko to, że w domach te produkty są obecne, a w restauracjach zapomniane, nie modne – bo wygryzło je kimchi.

Kapuśniak, który dziś Wam przedstawiam jest w wersji wegańskiej – czyli wędzone żeberka zostały zastąpione wędzonymi śliwkami, a całość doprawia sos sojowy. To idealny przepis na obiad podczas AKCJI REGENERACJI czyli detoxu po mojemu. Należy wiedzieć, że kapusta kiszona zawiera duże ilości witaminy C odpowiedzialnej za dbanie o naszą odporność. Ponad to sole mineralne – wapń, magnez, żelazo i potas, witaminę E oraz związki siarkoorganiczne poprawiające wygląd naszej skóry, włosów i paznokci.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

FIT Gulasz z soczewicy

Wracam do Was ze zdwojoną siłą. Ostatnie dni to dla mnie istne szaleństwo. Mnóstwo nerwów i pracy. Zawsze w takich chwilach ukojeniem dla mnie jest dobre jedzenie i kolory. Lubię mieć wszystko poukładane, a przynajmniej zaplanowane – to wszystko dotyczmy mojej pracy, bo w życiu osobistym działam zupełnie na odwrót. Kiedy moje plany gdzieś się rozmijają, staję się nerwowa i po prostu zła. Uspokaja mnie dopiero sen. Moja siostra mówi: „nie reaguj spontanicznie, prześpij się z daną sytuacją, a złapiesz do niej dystans” – to prawda, każdy kolejny dzień zawsze jest lepszy.

Złapałam dystans i wracam do Was. To mój blog zawsze daje mi najwięcej radości. W tym miejscu mogę robić co chcę i najważniejsze mam Was – wspaniałych czytelników, którzy zawsze we mnie wierzą! Dziękuję :*

Dziś specjalnie dla Was kolejny przepis do AKCJI REGENERACJI – FIT Gulasz z soczewicy – pożywny, rozgrzewający, totalnie vege i totalnie pyszny.

Ciekawym dodatkiem są tutaj drożdżowe płatki – mają one w sobie mnóstwo wartości. Dodają energii, wzmacniają odporność, usprawniają pracę układu pokarmowego. Stanowią wartościowe źródło składników odżywczych w tym cennej witaminy D oraz witamin z grupy B. Potrawie przekazują orzechowo-serowy smak. Warto się nimi zainteresować bo wnoszą wiele korzyści dla naszego ciała jak i smaku do potrawy. Można je kupić w sklepach ze zdrową żywnością lub w internecie.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Zielona „czysta” micha

Oto i ona – MICHA – „czysta” i maksymalnie zielona. To moja propozycja na kolację podczas AKCJI REGENERACJI. Tutaj nie ma wymówek – przepis jest prosty, szybki i pyszny. Taka „micha” sprawdzi się świetnie również jako posiłek w pracy. Wybrałam do niej nietypowy dressing – kto ogląda mnie na moim Instagram Stories wie jak lubię kombinować w kuchni – często tam można poznać zupełnie inne przepisy.

Nazwałam tą sałatkę „czysta”, zielona micha gdyż ma w sobie mnóstwo wartości odżywiających nasz organizm. Podczas mojej akcji zależy mi abyśmy z szacunkiem traktowali nasze ciało i dawali mu wszystko to co najlepsze. Chcę aby przez czas jej trwania każdy z nas wyrobił w sobie zdrowe nawyki, zobaczył i poczuł różnicę w wyglądzie i samopoczuciu. Jeżeli ktoś z Was jeszcze zastanawia się nad przystąpieniem to tu i teraz gorąco go do tego namawiam. Przepisy są proste, z dostępnych składników i pyszne. Zapraszam

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Batoniki na detoxie

Bez słodkości nie potrafiłabym żyć. Każdego dnia w moich ustach muszę poczuć ten smak. Zastanawiałam się, jak podejść do tematu słodyczy podczas AKCJI REGENERACJI czyli mojego DETOXU. Podczas takiego oczyszczania zależy mi aby rozpieszczać nasz organizm produktami odżywczymi – wartościowymi, tak aby zregenerować nasze ciało. Efektem całego detoxu ma być lepsze samopoczucie, poprawa kondycji skóry, utrata zbędnych kilogramów. Wyselekcjonowałam produkty które mogą brać w nim udział i są to przede wszystkim warzywa, owoce, kasze, ziarna, nasiona. Na tej bazie buduję wszystkie przepisy m.in ten na cudowne batoniki. Uwielbiam je od pierwszego kęsa. Bez grama cukru, bez tłuszczu, bez mąki, bez jajek, bez laktozy – IDEALNE.
Najważniejsze robi się je ekspresowo – tak jak Wam obiecałam przepisy na detox będą szybkie, proste i z dostępnych składników. Batoniki mogą być przekąską w czasie pracy lub dodatkiem do śniadania. Już wszystko wiecie. Teraz zapraszam Was do Waszych kuchni przygotujcie się na batoniki na detoxie.
Pamiętajcie aby zostawić komentarz jeżeli wypróbujecie przepis.
Jeżeli zrobicie zdjęcie otagujcie je #akcjaregeneracja #teamkinga #kingaparuzel – uwielbiam oglądać i komentować Wasze efekty:)

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

Zupa na detoxie

AKCJA REGENERACJA uruchomiła moją kulinarna wyobraźnię. Po kilku dniach mogę śmiało stwierdzić, że mam mnóstwo energii, polotu i zapału do wszystkiego. Tego ostatnio mi brakowało.

Czuję się szczęśliwa – uwielbiam moją pracę i tą akcję.

Dziś przychodzę do Was z propozycją na obiad na detoksie – krem z kalafiora to totalnie warzywna zupa o wspaniałym aromacie. Wzbogaciłam ją o pieczone warzywa tj. pieczarki, buraki, paprykę. Doprawiłam gałką i kurkumą.

Koniecznie dajcie znać czy już widzicie jakieś efekty Waszej ciężkiej pracy. Pamiętajcie, że jestem w tym miejscu dla Was zawsze i obiecuję rozpieszczać Was pysznymi przepisami oraz dobrym słowem.

Po przepis zapraszam TUTAJ lub kliknij na zdjęcie.

AKCJA REGENERACJA

Przedstawiam Wam AKCJĘ REGENERACJĘ – rok 2017 to czas, w którym patrzymy na siebie z UWAGĄ!

Warto zadbać o siebie od środka. Zachęcam Was do zapoznania się z moim pomysłem:

Akcja REGENERACJA to mój sposób na zdrowy DETOX👍

NA CZYM POLEGA?

💚 jeden posiłek dziennie zastępuję zielonym koktajlem 🍏

💚 jem tylko warzywa 🌱 owoce, kasze, orzechy, pestki i ziarna

💚 piję tylko letnią wodę z cytryną 🍋- minimum 2 L dziennie

💚 nie ograniczam się – jem wtedy kiedy jestem głodna

💚 ćwiczę 5 razy w tygodniu minimum 30 minut (może to być spacer, basem, bieganie czy joga)

💚 wysypiam się – 7 godzin snu jest dla mnie idealne

💚 staram się nie przejadać, czyli jak we wszystkim umiar to podstawa – żołądek po 10-15 minutach odczuwa sytość

💚 kiedy mam ochotę na słodycze jem fit słodkości (będą przepisy na specjalne słodycze na detoxie), banany, daktyle

Tego NIE ROBIĘ:

👉 NIE piję kawy, herbaty, napojów gazowanych i alkoholu

👉 NIE jem żywności przetworzonej, chleba, makaronów

👉 NIE jem mięsa i nabiału

👉 NIE jem produktów zawierających cukier, białą mąkę i sól

👉 NIE objadam się i NIE jem 2 godziny przed snem

JAK DŁUGO TRWA?

Taki „czysty detox” trwa minimum 7 dni – nie ograniczam się w spożywaniu warzyw i owoców – jem ich ile chcę i kiedy chcę. Po tym czasie do diety stopniowo wprowadzam mięso i nabiał. UWAGA!!! staram się je jeść w minimalnych ilościach 2-3 razy w tygodniu. Dodaję tłuszcze roślinne (staram się jeść łyżkę dobrej oliwy lub oleju rzepakowego tłoczonego na zimno). Do diety powraca kawa i herbaty ziołowe, zielone czy czerwone – wszystko bez cukru.

JAKIE EFEKTY?

Pierwsze zmiany widać już po kilku dniach. W moim przypadku to przypływ energii i radości, zwiększam odporność organizmu, wyglądam na szczuplejszą gdyż w początkowej fazie tracę wodę. W późniejszych etapach zauważyłam zdecydowaną poprawę kolorytu i jakości mojej skóry i włosów, ubytek kilogramów, zdecydowanie lepszą przemianę materii i co dla mnie było bardzo ważne – brak uporczywych migren!

NASZE DZIAŁANIA TERAZ TO INWESTYCJA W SIEBIE I NASZE SZCZĘŚCIE NA PRZYSZŁOŚĆ !

AKCJA REGENERACJA ma na celu odbudowanie mojego organizmu i wpojenie zdrowych nawyków żywieniowych. Przyznam, że stała się ona moim stylem odżywiania, gdyż doskonale się tak czuję :)

Przygotowałam dla Was propozycje – inspiracje posiłków na: śniadanie, obiad, kolację, jak i słodkości i koktajle które sprawią, że ten czas będzie przepyszny!

UWAGA!

Pamiętaj, że zdrowy DETOX wymaga wysiłku, poświęcenia i spójności. Korzystne zmiany mogą zająć trochę czasu, ale będzie warto. Bądź wytrwały. Pamiętaj, że jeden błąd/pokusa nie znaczy, że Ci się nie udało. Twoja dieta i aktywność fizyczna zagwarantują Ci sukces. Wszystko co znajduje się w tym miejscu to zbiór moich doświadczeń, prowadzących mnie do zdrowego stylu życia. Nie jestem dietetykiem – jestem osobą, która słucha swojego ciała, dlatego w tym miejscu pragnę prosić Cię, abyś zrobił to samo i odnalazł swój detox, dietę, stworzył Twój styl życia, swoją AKCJĘ REGENERACJĘ.

Jeżeli zaciekawiłam Cię moim podejściem, to zachęcam – przyłącz się do mojej AKCJI REGENERACJI, do korzystania z przepisów, do powiedzenia o tym koleżance, koledze, bliskiej osobie.

Pamiętaj! Rok 2017 to czas, w którym patrzymy na siebie z UWAGĄ!

Wierzę w Ciebie! NA ZDROWIE 😘

ZOBACZ PRZEPISY